Translate

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Steki





                               Nadszedł czas na coś co lubię najbardziej, a mianowicie steki. Najlepsze steki wychodzą z polędwicy wołowej. Na szkoleniu jakie zorganizowała mi restauracja w której pracowałem poznałem dokładnie tajniki przyrządzania steków. Po pierwsze 6 sposobów podania czyli:
surowy,krwisty, średnio wysmażony krwisty,średnio wysmażony, dobrze średnio wysmażony oraz dobrze wysmażony. Osobiście tylko kilka razy podawałem stek tzw. surowy, najbardziej w moim guście średnio wysmażony lub średnio wysmażony krwisty. Wiem ktoś może mi powiedzieć jak można jeść surowe mięso, ale kto nie jadł tatara? Na szkoleniu w Hotelu Savoy w Londynie również doskonale wytłumaczono nam jak przygotować mięso przed grillowaniem tzn. smażeniem, zdradzę Wam kilka sekretów :). Na początek płuczemy nasze mięso pod zimną wodą, trybujemy dokładnie naszą polędwice i kroimy na kawałki o grubości mniej więcej 3 do 3,5 cm. Delikatnie piąstkami rozbijamy po czym wkładamy do naczynia dodajemy troszkę oleju, soli i pieprzu, zostawiamy na minimum 1 godzinę lecz nie więcej niż 6. Chwilę przed smażeniem ponownie delikatnie rozbijamy piąstkami. Smażymy na mocno rozgrzanej patelni grillowej, grillu. Ciężko opisać jak długo smażymy steka do określonego stopnia wysmażenia. Wszystko zależy od naszej patelni i palników a mianowicie stałej temperatury jaką możemy uzyskać na naszej patelni. 


Najlepszy do steków jest sos pieprzowy, sposób przygotowania odnajdziecie tu : http://lachefnatalerzu.blogspot.com/2013/02/skadniki-dla-4-os.html

Jako dodatek pomidor z rozmarynem. Sposób przygotowania nacinamy pomidory od góry w gwiazdkę dodajemy trochę masła na wierzch, solimy i pieprzymy i dodajemy gałązkę świeżego rozmarynu. Zapiekamy w piekarniku w temperaturze 180stopni przez ok 5-6 minut. Oraz cebulowe krążki: obieramy naszą cebulę i kroimy ją w poprzek warstw tak aby powstały krążki. Ciasto w którym obtaczamy cebulowe krążki przygotowujemy następująco: roztapiamy ok 80-100g masła dodajemy ok 150-200g mąki pszennej, wlewamy ok 250-300ml piwa ( najlepiej jasnego "pilsner") solimy i pieprzymy, dokładnie mieszamy. Cebulę możemy obtoczyć najpierw w mące ale nie koniecznie. Wkładamy nasze krążki w ciasto po czym smażymy na głębokim oleju aż uzyskają złocisty kolor. 
Dobrym dodatkiem są również podsmażane pieczarki, możemy to zrobić na patelni ale również w piekarniku podczas gdy robimy nasze pomidorki.



SMACZNEGO!!!!!!!!!!!  Oczywiście do tego dobre czerwone wytrawne wino :) 

niedziela, 26 stycznia 2014

Fundament kuchni- czyli dbamy o nasz sprzęt

Dziś bez przepisów, ale za to wskazówki.

                Najlepsze garnki w jakich gotowałem to "le creuset". Cała kuchnia była obstawiona tymi garnkami ciężkie żeliwne, wręcz niezniszczalne. Niestety drogie ale jeśli ktoś myśli wydać sporo pieniędzy na garnki to jak najbardziej polecam wydatek duży, jednorazowy ale te garnki wytrzymają wszystko co robimy w naszej kuchni. I bez problemu przekażemy je w spadku :).....  . Jeśli nie mamy tak zasobnego portfela wybierajmy garnki z podwójnym dnem o grubych ściankach aby się nie odkształcały, w dość przystępnej cenie znajdziemy garnki naszych rodzimych producentów.



Zdjęcie pobrane z witryny: superbizdishwasherwallpaper.blogspot.com

Zdjęcie pobrane z witryny: www.elopol.pl 


Każdy z Nas ma w swojej kuchni patelnię teflonową, posłuży nam bardzo długo ale musimy o nią dbać. A mianowicie nie używać ostrych narzędzi przy smażeniu takich jak nóż, widelec czy też inne metalowe przybory kuchenne. Wybieramy drewniane bądź silikonowe narzędzie kuchenne. Czekamy aż patelnia wystygnie przed umyciem oraz wycieramy ją do sucha. Woda najbardziej niszczy nasz teflon którym jest pokryta nasza patelnia. Nie stosujemy ostrych gąbek czy innych skrobaków, najlepsza jest szmatka z płynem. Gdy już nasza patelnia jest sucha, wylewamy kilka kropel oleju i za pomocą papierowego ręcznika kuchennego natłuszczamy naszą patelnię. W ten sposób zwiększymy jej żywotność oraz nie będziemy się denerwować że jednak coś przywiera do naszej patelni.


Zdjęcie pobrane z witryny: www.frankherbert.pl 

Zdjęcie pobrane z witryny: sklep.elhurtagd.pl



Noże czyli to co każdy kucharz posiada w nieograniczonej ilości. Dobór noża nie jest prosty każdy ma swoje przyzwyczajenie co do krojenia. Także duży wpływ na to czy nóż nam odpowiada wcale nie jest jego ostrość lecz kształt, waga, długość z czego wykonana jest rączka. Najbardziej popularne noże wśród kucharzy, to noże firmy Global. Są świetne pod względem stali i zachowywania ostrości. Lecz dla mnie osobiście nie sprawdzają się w restauracyjnej kuchni gdzie jest naprawdę dużo krojenia. siekania wykrajania itd. Po około 4-5 godzinach dostawałem odcisków i odparzeń. Za to Japońskie noże z bambusową rączką firmy Wasabi przypadły mi do gustu bardzo ostre i wytrzymałe mogę nimi kroić godzinami. Także nie sugerujmy się tym że ktoś Nam polecił nóż czy też noże. Musimy niestety wypróbować wiele rodzai aby w końcu mieć nóż pod swoją rękę :). Dlatego mam tyle w swojej kolekcji :).


Zdjęcie pobrane z witryny: www.hoteliermiddleeast.com
www.bargainshare.com

Karczek

                 Ostatnio dość często robiony przez moją osobę. Najczęściej jednak gdy jest ciepło i na zewnątrz pali się grill.

                 Najpierw jednak marynata.

MARYNATA:na ok 1 kg mięsa
1 kg karczku
4-5 ząbków czosnku
1 mała cebula
kieliszek wiśniówki
musztarda

Przygotowanie bardzo proste mięso kroimy w odpowiadającą nam grubość ( im grubsze tym dłużej w marynacie) czosnku nawet nie obieramy tylko rozgniatamy nożem i wrzucamy do miski z mięsem, obraną cebule kroimy w plastry. Kieliszek wiśniówki i ok pół słoiczka musztardy ( najlepiej jakaś ostra lub z dużymi kawałkami gorczycy) wszystko razem dobrze mieszamy i wkładamy do lodówki najlepiej na 24h, ale jeśli zaskoczą nas goście wystarczy najpierw zrobić marynatę i później brać się za rozpalanie grilla.





Ostatnio jednak za oknem troszkę za zimno więc na patelni grillowej szybkie smażenie, a że moja ukochana miała ochotę na cieciorkę która idealnie komponuję się ze smakiem karczku, talerz wyglądał bardziej w tym stylu :


 Do tego dekoracja w postaci szybkiej sałatki z kapusty pekińskiej, pomidora i avocado, delikatnie posypana czerwoną słodką papryczką.


Sposobów jest klika na przygotowanie cieciorki obiecuję że opiszę wszystkie, tu akurat moczyła się przez ok 4h w wodzie po czym później gotowana przez 10 min w gorącej wodzie z dodatkiem masła.


czwartek, 23 stycznia 2014

Filecik w chutney z dyni

Witajcie!!!!!!!!!

Mam nadzieje że teraz częściej remonty prawie skończone, przynajmniej do ocieplenia klimatu na dworze.

Na dziś pyszne szybkie danie o ile mamy chutney.

Jeśli nie to polecam zrobić sobie zapas na zimę w przyszłym roku. Oto przepis:
Składniki:
1 i 1/2 szklanki cukru 
1 i 1/2 szklanki octu winnego
10 szklanek dyni wyciętej w kuleczki lub pokrojonej w drobną kostkę 
5 naciętych ząbków czosnku
5cm korzenia imbiru
10-15 goździków
kilka plasterków czuszki lub szczypta chili, sól i pieprz

Przygotowanie:
Zagotować ocet z cukrem. Dodać czosnek, imbir, goździki i czuszkę. Zmniejszyć ogień. Gotować, aż płyn zaczanie gęstnieć. Dodajemy dynię, sól i pieprz ( pamiętajcie że smak się wzmocni można też dodać troszkę kurkumy). Gotujcie odkryte od czasu do czasu mieszać. Chutney jest gotowy gdy dynia jest szklista. Gdyby w garnku zostało wam sporo płynu należy go odparować szybko na mocnym ogniu.

Domowe frytki:
Jak zrobić każdy wie, ale żeby były chrupiące trzymamy je w słodkiej wodzie przez minimum 1 godzinkę, potem osuszone smażymy przez ok 4 minuty w 180 stopniach C, wyjmujemy na ok 1 -2 minuty po czym ponownie smażymy przez ok 3-4 minuty to w zależności od ilości.

Filecik:
Na rozgrzaną patelnię wrzucamy nasze filety ( bez tłuszczu na patelni grilowej, lub delikatnie tłuszczu na zwykłej patelni) Smażymy na jednej stronie dopóki pierś nie będzie biała do połowy. Wrzucamy nasze chutney z dyni i odwracamy na drugą stronę nasze mięsko. Gdy już będzie upieczone zwalniamy ogień pod palnikiem i trzymamy na patelni jeszcze przez około 3-4 minuty.

Propozycja podania: